Aktualności
7 grudnia 2017Samorządowe inwestycje mieszkaniowe nie takie proste
Nowoczesny samorząd nie powinien bać się kredytów czy obligacji; zbyt skomplikowane są przepisy budowlane; ochrona lokatorów a brak odpowiedzialności za dewastację zajmowanych przez nich mieszkań; dekapitalizacja zasobów mieszkaniowych przekazanych samorządom – to zagadnienia, o których mówili uczestnicy panelu pt. Inwestycje mieszkaniowe i infrastrukturalne.
Dyskusja ta odbyła się 6 grudnia br. w Warszawie podczas Forum Nowoczesnego Samorządu.
W rozmowie wzięli udział: Maria Jolanta Batycka-Wąsik, wójt Gminy Lesznowola; dr Jacek Furga, przewodniczący Komitetu Związku Banków Polskich ds. Finansowania Nieruchomości; dr Alina Muzioł-Węcławowicz, doradca Unii Metropolii Polskich; Ludwik Węgrzyn, prezes Zarządu Związku Powiatów Polskich, starosta bocheński i Małgorzata Zielińska, dyrektor Biura Sektora Publicznego w DNB Bank Polska. W roli moderatora wystąpiła Bożenna Chlabicz, redaktor naczelna kwartalnika „Finansowanie Nieruchomości
Maria Jolanta Batycka-Wąsik przypominała, że zasadniczą rolą samorządu, gminy czy miasta, w kontekście gospodarki mieszkaniowej jest stworzenie fundamentu, czyli planu przestrzennego gospodarowania. - Państwo doskonale wiedzą jak to w Polsce wygląda. Niestety z rożnych względów tych planów nie ma. Dlatego piękna Polska samorządowa różnie wygląda. W mojej ocenie, po długoletnim doświadczeniu w samorządzie, wiem, że dużym problemem jest kwestia wydatkowania środków na uzbrojenie terenu. W mojej gminie szukamy różnorodnych rozwiązań finansowych tej kwestii, m.in. negocjujemy z deweloperami, aby dać możliwość inwestorowi szybsze osiągnięcie założonego celu – mówiła.
Z kolei dr Alina Muzioł-Węcławowicz zwracała uwagę na problem warunków mieszkaniowych Polaków. - Można trochę powiedzieć, że samorządy zostały pozostawione sobie z rozwiązaniem problemów ogromnej dekapitalizacji zasobów, które zostały im przekazane na starcie – w momencie komunalizacji – podawała. Dr Alina Muzioł-Węcławowicz zaznaczała, że samorządy są odpowiedzialne konstytucyjnie za tworzenie warunków mieszkaniowych i starają się z tego wywiązywać jak najlepiej. Natomiast w ocenie ekspertki zawsze pozostaje problem konkurencyjności decyzji politycznej jak mamy w gminie dysponować środkami – czy za tą samą pulę środków lepiej jest zapewnić mieszkanie jednej rodzinie, czy np. zagospodarować teren rekreacyjny dla ogółu mieszkańców. Zaznaczyła, że dane świadczą o tym, iż gminy dokonują ogromnych inwestycji mieszkaniowych dla swoich mieszkańców. Jednak i tak jest to kropla w morzu potrzeb. Dotyczy to także wielkich miast. Wymiarem ciągle niezaspokojonych potrzeb jest to, że samotne, dorosłe dzieci mieszkają z rodzicami. Dr Alina Muzioł-Węcławowicz mówiła ponadto o znaczeniu rządowych programów mieszkaniowych.
Ludwik Węgrzyn mówił zaś o tym, że przy inwestycjach mieszkaniowych musi zostać zachowany porządek. Najpierw musi być idea, potem zabezpieczenie finansowania, następnie diagnoza stanu istniejącego i na końcu realizacja. - Powiat nie odpowiada za realizację polityki mieszkaniowej, ale w łańcuchu gospodarki mieszkaniowej jest elementem niezbędnym.
Prezes przypomniał też, że od lat trwa dyskusja o potrzebie unifikacji prawa budowlanego. - Wszystkie wnioski samorządów idą w kierunki usprawnienia procesu budowlanego. Dziś jego przejście to gehenna. Załatwienie środków finansowania to sprawa drugorzędna. Wyzwaniem jest uzyskanie pozwolenia na budowę. To nie tylko kwestia mieszkań, ale i rozwoju całej gospodarki – twierdził Ludwik Węgrzyn.
Do tego, że banki mają szeroką ofertę finansową dla samorządów przekonywała Małgorzata Zielińska. Zwracała m.in. uwagę na obligacje przychodowe, które mogą służyć jako świetny instrument finansowania mieszkań komunalnych. Powinniśmy brać przykład w włodarzy, którzy się nie boją, którzy chcą by ich miasta były nowoczesne. Z doradca finansowym należy kontaktować się na etapie pomysłu a nie ogłaszania przetargów na wykonawcę. Natomiast w odpowiedzi przedstawiciele samorządów zwracali uwagę na problemy, np. ograniczenia prawno – finansowe JST.
- Potrzebne jest nowe spojrzenie na własność mieszkaniową – podawał dr Jacek Furga. Tłumaczył, że poczucie odpowiedzialności za wspólną własność mieszkaniową powinno być egzekwowane. Mieszkańcy domów komunalnych powinni być rozliczani z ewentualnego braku dbałości o zajmowane przez siebie lokalne. One nie mogą np. być dewastowane.
Także dr Alina Muzioł-Węcławowicz zwróciła uwagę na zdarzający się zły stosunek najemcy lokalów komunalnych do zajmowanych mieszkań. W jej ocenie pogłębiają go przepisy. System się psuje a ochrona lokatorów jest bardzo mocna.
Uczestnicy panelu poruszyli także kwestię polityki senioralnej, w tym mieszkalnictwa dla tej grupy osób. Mówili o finansowaniu, wyposażeniu i dostosowaniu mieszkań dla potrzeb pokolenia silver. Ludwik Węgrzyn wskazał na decentralizację opieki nad osobami starszymi będącą obecnym nowym trendem europejskim. Podkreślał także znaczenie powiatów realizacji polityki senioralnej.